sobota, 22 lutego 2014

Paznokcie hybrydowe - krok po kroku

Ze względu na to, że dzisiaj mam dużo pracy, paznokcie zrobiłam wczoraj. Zaczęłam przed 22, skończyłam o pierwszej... Dobra zaczynając od podstaw. Co jest nam potrzebne?

- Żel podkład (BASE) - wykończenie (TOP)

- LakieroŻel w wybranym kolorze

(aktualnie mam 42, natomiast 90 zrobię przy najbliższym malowaniu)

- Cleaner do odtłuszczania i przemywania masy żelowej oraz aceton


- Pilnik 180/240 i blok polerski 



- Kopytko do odsuwania skórek 

- Waciki bezpyłowe

Oczywiście musi być również lampa UV, ale tego już chyba nie muszę mówić :)

Krok 1. Najpierw odsuwamy skórki przy paznokciach kopytkiem (w przypadku gdy skórki są za duże, należy obciąć je cążkami).

Krok 2. Następnie piłujemy nasz paznokieć tak, aby nadać mu kształt (na okrągło, na płasko, pół okrągło, etc.). Później całą płytkę paznokcia przejeżdżamy bloczkiem polerskim.

Krok 3. Następnie przemywamy płytkę paznokcia wacikiem bezpyłowym z acetonem, tak aby była maksymalnie wysuszona. (Obecnie mam jeszcze założony twardy żel z ostatniej wizyty u p. Moniki - nie miałam czasu go spiłować).



Krok 4. Nakładamy lakier BASE na kciuk i wkładamy na 2 minuty na płasko. Następnie malujemy pozostałe cztery palce od małego do wskazującego i również wkładamy na 2 minuty (cała dłoń).


Krok 5. Po skończonej pracy z BASE, w taki sam sposób nakładamy wybrany przez nas kolor. Najpierw kciuk - 2 minuty, potem reszta paznokci - 2 min.

Krok 6. Zaleca się nakładanie dwóch warstw koloru, dlatego powtarzamy krok 5.


Krok 7. Po nałożeniu dwóch warstw koloru, paznokieć malujemy lakierem TOP. Najpierw kciuk (wkładamy na 2 min), potem od małego palca do wskazującego (wkładamy całą rękę na 4 minuty. TOP musi się dobrze utwardzić!)

Krok 8. Na wacik bezpyłowy nalewamy CLEANER i wycieramy paznokcie (absolutnie nie używamy do tego acetonu, ponieważ mięknie TOP).

Krok 9. Na koniec możemy dać oliwkę pielęgnacyjną na skórki. Teraz pozostaje nam cieszyć się pięknymi i długotrwałymi paznokciami :)



UWAGA!
- Kupując lakiero-żele skupiamy się na tym aby wszystkie trzy produkty były z jednej firmy. Zdarza się często tak, że BASE i TOP są "2 in 1". Swoje lakiery mam z firmy Estetiq (klik!), którą zdecydowanie polecam.

- Podczas całego procesu malowanie, lampa, malowanie, lampa ... nie przemywamy płytki, chyba, że gdzieś zahaczymy i będą jakieś paprochy to wtedy delikatnie oczyszczamy cleanerem.

- Gdyby zdarzyło się tak, że którykolwiek lakier wylałby się nam poza paznokieć, nie należy się tym martwić, kontynuujemy dalsze kroki. Po skończonej pracy możemy to wypiłować (boki paznokcia) lub wyciąć cążkami ze skórką. 

Na koniec stylizacji w przypadku hybryd NIE PIŁUJEMY, ani nic już nie poprawiamy, gdyż naruszenie wolnego brzegu może spowodować odpryski.
~

Poza tym, byłam u fryzjera i stwierdziłam, że jednak nie jest tak źle. Ostatni raz byłam przed wyjazdem do Chorwacji, czyli w wakacjie. Biorąc pod uwagę fakt, że od tego czasu codziennie je prostuję, mają się całkiem dobrze (nie licząc białych końcówek). Natomiast muszę się zmobilizować i chodzić do fryzjera co półtora miesiąca.


love brightya.

1 komentarz:

  1. Śliczne jest te ostatnie twoje zdjęcie :) a jeżeli chodzi o paznokcie nie przeszkadzają ci takie długie?

    OdpowiedzUsuń