Obiecałam coś słodkiego więc jest! ♥ Ciasteczka cytrynowe ♥ Pamiętam nawet jak robiłam je na zajęcia kulinarne, niebo w gębie. Nie będę przedłużać. Rześko pachnące, lekko słodkie, maślane (absolutnie nie zastępujemy masła margaryną!), tak banalne, że nawet nie wycinamy ich foremką, tylko nożem. Wyrabiamy mikserem.
Składniki
- 125 g miękkiego masła
- 100 g cukru pudru
- 1 małe jajko
- 200 g mąki
- sok z 1/2 cytryny
Masło należy utrzeć z cukrem pudrem, potem dodajemy jajko, mąkę i sok z cytryny, dobrze mieszamy, zawijamy w oprószoną mąką folię i wstawiamy na 30 min. do lodówki. Podsypując mąką rozwałkowujemy ciasto na grubość 5 mm i wykrawamy ciasteczka. Można oczywiście robić to foremką, ale ja preferuję te powycinane ciasteczka nożem. Mają w sobie pewien urok w stylu vintage. Hahahahah, ale wiadomo smak ten sam ♥ Potem już tylko układamy na blasze i pieczemy ok. 10 minut w 180 st. C.
Życzę wszystkim smacznego! ♥
Źródło zdjęć: http://slodkieinspiracje.blogspot.com
love brightya.
dziękuję za przepis, napewno zrobię :D
OdpowiedzUsuń