środa, 2 października 2013

Z racji tego, że musiałam czekać ponad godzinę na autobus, wyskoczyłam sobie na małe zakupy :) Torebka, którą kupiłam, od dzisiaj jest moją największą perełką. Urzekła mnie swoją delikatnością, a zarazem stylem. Dodatkowo mam jeszcze czarny szal z połączenia wiskozy i akrylu, jako dodatek do płaszcza, który kupiłam jakiś czas temu (klik!). 

Ogólnie szal świetnie komponuje się z resztą moich toreb. Poza tym jest cieplutki, idealny na jesienne i zimowe dni. A propo szali, czapek i rękawiczek. Najprawdopodobniej albo w piątek albo w sobotę zrobię post dotyczący dodatków na sezon jesień/zima.
~
Moja kosmetyczka powiększyła się o mini zestaw do manicure, po tym jak zaczęły mi się paznokcie łamać... Jak dla mnie świetna sprawa, bo kosztuje to tyle co nic, a jest baardzo przydatne.


Jeszcze zapytanie do was :) Co sądzicie o torebce?
love brightya.

2 komentarze:

  1. piękna!!! Ona ma dwa różne rodzaje skóry?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :* niby nie, ale jedna część jest garbowana, a druga gładka.

      Usuń